środa, 11 stycznia 2012

Jacek Dukaj - Wroniec

„Wroniec” Jacka Dukaja to opowieść o stanie wojennym widziana z perspektywy kilkuletniego chłopca. Realia tego okresu stają się tutaj pretekstem do ukazania fantastycznego świata, w którym rządzą odmienne prawa i logika snu. Kilkuletniemu Adasiowi istota zwana Wrońcem porywa rodziców. W ten sposób zaczyna się odyseja małego chłopca w poszukiwaniu porwanych.
    W książce pojawiają się różnego rodzaju złowrogie postaci ze świata Wrońca mające inspirację w realiach stanu wojennego. Są to m.in. MOMO pałujący, Bubecy kłamliwi, Podwójni agenci, Milipanci – Turbulenci. Spersonalizowane zostają stalowe Suki, GAZ ludożerczy, Szarzyzna (dnia codziennego). A także pojawiają się orygi-nalne, jak Złomot
    Niewątpliwie mocną stroną tej niezwykłej książki jest język. Adaś znajdując sposób na nazwanie czegoś, jednocześnie znajduje sposób na wyjście z danej sytuacji. Mamy tutaj więc do czynienia ze współczesną bajką, lecz bajką dla dorosłego czytelnika. Jak zapewnia wydawca, książka jest o Adasiach i dla Adasiów, a więc osób, które przeżyły stan wojenny będąc dziećmi. Jak każdej bajce i tej towarzyszą ilustracje, mające tutaj nieco komiksowy charakter.
    Chciałbym zwrócić uwagę czytelnika na audiobook, który czyta wyśmienicie Jan Peszek, oddając kapitalnie wszystkie wyrazy dźwięko-naśladowcze.

R.Z.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz